Rozmowa z Adamem Zagajewskim

By 22 marca 2021Notatki człowieka

Fotografia: Beata Zawrzel/REPORTER / East News

„Żyjemy w świecie okaleczonym, ale jednocześnie takim motorem tego, o czym chcę pisać jest zachwyt. Mi się ten świat podoba mimo wszystko. I to jest taki paradoks, który chyba w jakiś sposób jest u źródeł tego, co piszę. Z jednej strony ten świat jest niedobry, okaleczony i obolały, a z drugiej ja się nie mogę oprzeć zachwytowi. Mimo wszystko. Wbrew wszystkiemu” – powierzył mi te słowa w rozmowie pan Adam Zagajewski, na podstawie której stworzyłam później radiowy reportaż.

Pamiętam ten dzień niezwykle dobrze. Czułam zdenerwowanie i ekscytację jednocześnie. Kupiłam dwa duże ciastka, a pan Adam przygotował herbatę, prowadząc mnie do swojej pracowni. Otaczały nas książki, ogromne ilości książek, papiery, słowa. Towarzyszyła nam poezja. Miałam wrażenie, że ta rozmowa mogłaby się nigdy nie kończyć. Była jedną z lepszych, jaką kiedykolwiek w życiu odbyłam. Powolna, spokojna, pełna tak intensywnych słów, znaczeń, wymiany myśli. Podjęliśmy wtedy wędrówkę w świat wspomnień, przemyśleń i zachwytów. Słuchałam o życiu studenckim, dyskusjach akademickich, godzinach przesiadywanych w bibliotece, czytaniu i odkrywaniu świata. Żegnałam się wzruszona i wciąż przepełniona tak piękną treścią.

Gdy dowiedziałam się o śmierci pana Adama, jego kroki na chwilę ucichły. Chwilę potem znów powróciły. Usłyszałam ponownie jego mądry, spokojny, głos – będzie brzmiał już zawsze w pozostawionych przez niego myślach i twórczości.

Reportaż, który stworzyłam po rozmowie z Panem Adamem, działając w radiu UJOT FM, zostawiam poniżej: